Tropikalny Las Mgły Nic nie widać... |
//Kurczę, Zośka Samośka ;D *biegnie za Kii i się potyka* Nimfo, ty draniu! Mamy iść razem! Cholee... Nie dogonię jej! *biegnie, nagle wywraca się i rozwala kolano* Ał.. oj, krew! Jaka ja jestem głodna! *pije własną krew, po czy zaczyna wrzeszczeć samotna w lesie* Kii! Ktokolwiek! *słyszy szumy w krzakach* H-halo? Kii..? *zza krzaków wyłania się okropna postura czarownicy* *zamurowało ją* *czarownica dotknęła obskurną dłonią kolana Trakahii* Biegnij za nią! Bez ciebie sobie nie poradzi! *wstała i biegnie* *nagle zatrzymuje się nagle i obraca* Ey, ale my szukamy ciee... *czarownica zniknęła* *wzruszyła ramionami i pobiegła za Kii* Kii!! Kii!!! Zaczekaj!!! |