Tropikalny Las Mgły Nic nie widać... |
*przybiega* Arght ! Równo na czas ! Ale tu nic nie widzę >.< ! I jak tu cholipka, szpiega odnaleźć ?! Fooooooooooooch ! *słyszy rozmowę* - Dowódca Klanu wie o szpiegach, dał zadanie by nas wykryć, musimy się spotykać potajemnie, więc sory za te karteczki ... - Tak, tak, masz nowe wieści ? *'Dwa męskie grube głosy' - myśli Mikuo* *Mikuo wchodzi na drzewo gdzie mgła nie dosięga* *Widzi dwa ruszające się cienie ale nic nie słyszy* - Dowódca klanu sprzedaje księge Teleportu za 500 rubinów, najpewniej chcą się przenieść do innego klanu, doszły mnie słuchy, że będzie wojna, ale... to tylko plotka . - Może się zmywajmy ? Mówiłeś, że Cię śledzą ! - Słyszałem, że śledzi mnie jakaś syrenka i to jej pierwsze zadanie, więc musi być głupia i mnie nie złapie . ARGHT ! >.< *koniec rozmowy* *oni rozchodzą się* *Mikuo naskakuje z drzewa na szpiega i miękko na nim ląduje* Goblin ! *Mikuo zakuwa goblinowi rączki* Idziesz do Peni, a ja nie jestem głupia >.< ! ![]() |