Domek Dulliki
odeszła od rodziców
Rodzice nie mogli pogodzić sięz brakiem mojej sławy. Dali mi więc trochę pieniędzy, wykupili chatkę w górach i pożegnali z gorącymi łzami. Obiecałam sobie, że pójdę na studia i wreszcie zrobię coś z moim życiem. Zdałam sobie sprawe, że rodzice umrą, a bez tatusiowej kasy będę nikim.
Postanowaiłam więc zostać kimś!

Chatka:

Kuchnia:

Mój pokój:

Moja garderoba (rodzice się na nią uparli!):

(i tak przerobię ją na biuro!)
...I łazienka/tolaeta:

(kibelek w tym samym stylu, chyba nie muszę robić fotek ;p)

No i mały salonik na koniec :]


To tyle. Ogródka nie mam, na spacery chodzę w góry. Jest mi tam lepiej,
niż gdziekolwiek. ;D


  PRZEJDŹ NA FORUM